Jak uczyć się słówek? Poznaj się na nich! Tak, jak na człowieku albo jak na kostce. Zapraszam do lektury!
Trochę wyobraźni!
Po co taki nieoczywisty tytuł i dziwne porównanie? Dla Twojej wyobraźni. Ćwiczysz ją czasem?
W Internecie większość rzeczy mamy podane na tacy. Im więcej czasu tam spędzamy tym bardziej wierzymy, że wszystko jest takie proste i takie na już.
Tymczasem wystarczy wyłączyć na chwilę telefon, zatrzymać się, pożyć, wziąć do ręki książkę, włączyć dobrą płytę, pójść na spacer… i dochodzi do nas, że świat wcale nie jest jednowymiarowy.
I całe szczęście!
Co to ma do słów i uczenia się?
Skoro świat nie jest jednowymiarowy, to słowa, które próbują ten świat opisać też nie powinny. I nie są 🙂
Dlatego dzisiaj podpowiem Ci jak poznać się na słowie.
Przypomnij sobie najpierw kiedy używamy wyrażenia „poznać się na kimś”. Zazwyczaj nie ma to najprzyjemniejszego wydźwięku, ale nie na tym chcę skupić Twoją uwagę. Pomyśl o tym kiedy, po jakich zdarzeniach, czujemy się usprawiedliwieni by kogoś ocenić i stwierdzić, że się na nim poznaliśmy.
Zazwyczaj potrzeba do tego kilku spotkań w różnych sytuacjach.
Im więcej okazji i im bardziej różniących się od siebie tym lepiej.
Bo może się na przykład okazać, że Paweł w pracy jest rzetelny i raczej nietowarzyski, w rodzinie – cichy i wycofany, a wśród kumpli (tych z czasów liceum) – zabawny i pewny siebie.
Kto najlepiej zna Pawła? Ten, kto go widział w każdym z tych kontekstów.
Czy wiesz już o co mi chodzi w moim porównaniu?
Skoro tak, na poniższe wskazówki mogłabyś(mógłbyś) wpaść równie dobrze sam. Dlatego zapraszam Cię do rozszerzenia tej listy w sekcji komentarzy!
Wskazówka 1: Poznaj różne formy słowa
Zobacz jak przymiotnik czy rzeczownik zmieni się w zależności od rodzaju i liczby. Jeśli tworzysz listy – zawsze dodaj rodzajnik do rzeczownika i wersję żeńską do przymiotnika.
Odmień czasownik w tych czasach, które już znasz.
Jeśli Twój bohater jest przysłówkiem, upewnij się, że o tym wiesz i, że skoro tak, to jest nieodmienny.
Wskazówka 2: Poznaj różne formy zdania z tym słowem
Klasyk. Stwórz zdanie twierdzące, pytające i przeczące.
Wskazówka 3: Poznaj różne znaczenia
Do tego świetnie sprawdzą się słowniki. A najlepiej – słowniki jednojęzyczne.
Przeczytaj definicje danego słowa. Każdego z jego możliwych znaczeń. Zobacz przykłady. Rozumiesz już co twój wyraz może oznaczać?
Wskazówka 4: Poznaj różne konteksty
To prawie to samo, co wyżej. Jednak tutaj nie zawsze słownik przyniesie odpowiedź.
Zastanów się czy wiesz czy dane słowo jest często używane? Jeśli tak to w którym znaczeniu? Czy przypadkiem nie zależy to od kontekstu sytuacyjnego?
Na ile masz dowolność w wyborze między zwrotem potocznym a jego formalnym odpowiednikiem?
Żeby potrafić odpowiedzieć na tego typu pytania kluczowe jest osłuchanie się z językiem i częsty z nim kontakt.
Wskazówka 5: Na początku, stosuj słowo jak najczęściej, szukaj okazji do spotkania
To już kwestia ściśle związana z naszą pamięcią. A raczej z naszym zapominaniem. Na początku informacja ulatuje szybko (po kilku – kilkunastu godzinach), potem (po kolejnych „spotkaniach”) – wolniej.
Wniosek jest prosty – częsty kontakt na początku, a jak już znajomość rozkwitnie, dłuższe przerwy nie zagrożą przyjaźni… 🙂
Dodasz coś od siebie?
Terka bardzo ciekawa perspektywa i bardzo mnie zainspirowałaś do przemeblowania mojego zeszytu na słówka. Zazwyczaj nie komentuję artykułów ale tym razem zostawię coś od siebie, żebyś pamiętała, że Twoja praca tutaj jest ważna, potrzebna i czytana! Mercie <3
🥹 ach! Merci beaucoup Patryk, że się zdecydowałeś napisać ♥️ Cieszę się bardzo! Miłych porządków 😊🇫🇷
Dziękuję za ten artykuł, bo rzeczywiście przypomniał mi o czymś co gdzieś mi umknęło, a co robi bardzo dużą różnice w nauce! Do powyższej listy dodałabym: tłumaczenie słówek na język inny niż polski, który znamy. Wpadłam na to, gdy zaczęłam lekcje hiszpańskiego z osobą która nie znała polskiego wiec w razie problemów, przechodziłyśmy na angielski – stąd też, z rozbiegu zapisywałam tłumaczenia w języku angielskim. Bardzo praktyczna rzecz, ale ryzykowna!