Francuski to niezwykle melodyjny język, pełen subtelnych dźwięków, które mogą zmylić nawet najpilniejszego ucznia. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z francuskim, poniższe zasady pomogą Ci zrozumieć, na co zwracać uwagę, by od łatwiej odtworzyć francuskie dźwięki, uniknąć typowych błędów i przede wszystkim – od razu zacząć odkrywać francuską logikę, bo to właśnie na fonetyce opiera się ortografia i gramatyka francuska.
1. Francuskie E
Zacznijmy od klasyka – można powiedzieć najważniejszej samogłoski we francuskim alfabecie.
Litera E. Ta koleżanka robi naprawdę sporo zamieszania!
a/ podstawowe brzmienie
Zacznijmy od jej podstawowego brzmienia, które przypomina polski Y, ale z dzióbkiem. W alfabecie fonetycznym ten dźwięk zapisujemy w ten sposób: [ə].
Osiągniesz go rozchylając delikatnie usta i wysuwając wargi na przód.
Spróbuj na przykładzie zaimka „ja”:
je
To nie jest „że” 🙂 Jeśli mielibyśmy jakoś po polsku zapisać jak brzmi francuskie „ja” byłoby to bardziej „ży”.
b/ akcenty nad e
Od samego początku warto oswajać się z akcentami i tym, jak wpływają na wymowę. Mamy tendencję odkładać te kwestie na później i robimy sobie tym krzywdę, bo wymowa wpływa na zbyt wiele, żeby traktować ją pobieżnie.
Mamy trzy rodzaje akcentów nad E:
- aigu É
- grave È
- circonflexe Ê
oraz jeden znak specjalny, tzw. le tréma (podwójna kropeczka): Ë:
Jak te zapisy wpłyną na wymowę E?
É wymówimy w sposób zamknięty, jest to tzw. e ściśnione [e]. Wystarczy sztucznie się uśmiechnąć i pokazać ząbki.
écouter, le café
È z kolei wymówimy w sposób otwarty [ɛ], bardzo podobny do polskiego E.
père, frère
Ê może zabrzmieć zarówno w sposób otwarty [ɛ], jak i zamknięty [e].
c/ zanikanie końcowego E
Ze względu na swoje słabe brzmienie, litera E na końcu słów zanika. Oznacza to, że końcowa sylaba zawierająca E bez akcentu, nie zostanie wymówiona.
Claire (w wymowie zatrzymamy się na R).
Na koniec małe kombo:
fenêtre [fənɛtʁ]
Przeczytamy je mniej więcej tak: fynetr, ale polecam Ci odsłuchać sobie wymowę tutaj.
d/ wyjątkowa moc samogłoski E
Samogłoska E dodana po tzw. „słabych spógłoskach końcowych” (tak zwanych przeze mnie :)) nada im dźwięczność!
grand – grande
Przy pierwszym zapisie nie słychać D, przy drugim już tak.
Wyjaśnijmy sobie czym są te słabe spółgłoski końcowe. One również są bardzo charakterystyczne dla francuskiej wymowy.
"Słabe" spółgłoski na końcu wyrazów
S, P, D, T, X – tych spółgłosek na końcu słów co do zasady nie przeczytamy. Uwaga, nawet jeśli połączą siły i staną jedna obok drugiej.
– grand [gʀɑ̃]– nie czytamy D.
– grands [gʀɑ̃] – dalej nie czytamy D. S oczywiście też nie wybrzmi.
S, P, D, T, X czasem jednak wybrzmi i dotyczy to trzech sytuacji:
1) wyjątków wynikających z historii danego słowa (np. mars, fils, but)
2) słów obcego pochodzenia i zapożyczeń (np. Internet, business)
3) łączeń międzywyrazowych
Łączenia międzywyrazowe i elizje
To jest kwintesencja francuskiego na poziomie jego brzmienia. To właśnie dzięki liaison i élision francuski brzmi, jak brzmi.
O elizji pisałam w tym artykule.
Les liaisons (łączenia międzywyrazowe) to połączenia między wyrazami, które stosujemy dla zachowania bezcennej dla język francuskiego płynności.
Wyrazy kończące się w zapisie spółgłoską, ale brzmieniowo samogłoską i stojące przed wyrazami zaczynającymi się na samogłoskę – będą korzystać z łączenia, czyli udźwięcznienia spógłoski.
Po co? Żeby nie trzeba było wymawiać obok siebie dwóch samogłosek.
Dlaczeog tak? Bo wymowa dwóch samogłosek obok siebie zakłóca płynność.
Klasyk:
nous avons
Spróbuj to przeczytać w ten sposób: nuawą.
Zabrzmiałaś prawdopodobnie dziwnie 😉 Lepiej byłoby zrobić przerwę:
nu awą.
Ale francuski przerw unika, jak tylko się da. I w takich sytuacjach wykorzystuje sobie spółgłoskę końcową pierwszego słowa i tak oto powstaje:
nuz‿avɔ̃
Dlaczego Z a nie S? Bo litera S między dwoma samogłoskami zawsze wybrzmi w taki twardy sposób [z].
Samogłoski nosowe
To już temat dotyczący stricte wymowy i nieprzekładający się aż tak na całość systemu języka. Wspominam o nim jednak, bo samogłoski nosowe stanowią dla nas wyzwanie (nie mamy takich zgłosek, więc na początku nie słyszymy nawet różnicy), a dla Francuzów są odrębnymi dźwiękami, których odpowiednia wymowa jest niekiedy warunkiem do zrozumienia komunikatu.
Francuski ma oficjalnie* cztery samogłoski nosowe (les voyelles nasales):
[ɔ̃ ], [ɑ̃ ], [ɛ̃ ], [œ̃]
* oficjalnie, bo w praktyce ta ostatnia ([œ̃] = un) zanika na rzecz dźwięku [ɛ̃ ] = in.
Przyjrzyjmy się zatem tym trzem pierwszym zgłoskom z bliska:
[ɔ̃] = on –> najbardziej zamknięty dźwięk, powietrze nie przechodzi w ogóle przez usta, brzmimy trochę tak, jakbyśmy byli zdziwieni. Wargi wystarczy tylko delikatnie rozchylić.
bonjour, bon voyage
Możliwe alternatywne zapisy tego dźwięku: om
[ɑ̃] = an/en -> ten dźwięk nazywam „leniwym ą”, bo brzmi rzeczywiście podobnie do polskiego Ą, z tym że jakby z krótszym ogonkiem, z mniejszym zawinięciem.
croissant, vacances, vent
Możliwe alternatywne zapisy tego dźwięku: am, em, aon
[ɛ̃] = in -> ten dźwięk z kolei nazywam „obrażonym a”, bo łatwiej go wydać naśladując obrażone stęknięcie 🙂 Powinniśmy je poczuć w tylnej części górnego podniebienia. I znowu – usta mogą być jedynie minimalnie rozchylone, a powietrze koncentruje się w nosie.
Internet, incroyable, chien, matin
Uwaga: nie zawsze IN wybrzmi jako [ɛ̃ ] .
Możliwe alternatywne zapisy tego dźwięku: im, en, ain, aim, ein, yn, ym.
🎧 Żeby posłuchać tych dźwięków, zajrzyj na tę stronę.
Lekcja na żywo o akcentach nad E i akcentowaniu zdań
Spotkajmy się na żywo!
25 marca o 19:30 organizuję bezpłatną lekcję na żywo na temat akcentów nad E oraz akcentowania zdań.
W trakcie lekcji opowiem też o możliwości zapisania się na kurs wymowy i gramatyki Francuski: Piszę i mówię, który przeprowadzi Cię przez francuski właśnie przez pryzmat wymowy i pozwoli Ci odkryć jak spójny i logiczny jest ten język.
Jeszcze potwierdź, żeś człowiekiem 😉
Jak tylko potwierdzisz swój email, twoje nazwisko wyląduje na liście osób zapisanych na lekcję live. 🙂
PS. Sprawdź folder SPAM.