Języcznie nie-doskonali, czyli recenzja „Luki” Jagody Ratajczak

Forvo – zadziała do pojedynczych słów ewentualnie stałych fraz; umożliwia odtworzenie różnych nagrań (np. osób z różnymi akcentami, głosów męskich i żeńskich)
Elevenlabs.io – świetne narzędzie, oparte na sztucznej inteligencji, dzięki któremu wybrany z listy ponad 15 pozycji głos przeczyta dla nas składającą się nawet z kilku zdań wypowiedź. Zrobi to o tyle dobrze, że weźmie pod uwagę znaki interpunkcyjne, robiąc stosowne pauzy itp.

Luka RECENZJA

Luka, jak wstyd i lęk dziurawią nam język”. Tak brzmi pełny tytuł książki Jagody Ratajczak, którą ostatnio przeczytałam i którą polecam każdemu, a szczególnie pedagogom i nauczycielom wszelkiej maści. 

Każdy rozdział przeprowadza czytelnika przez bardzo konkretne wymiary języka, uświadamiając różne, wyzwalające prawdy.

Poniżej przedstawiam pokrótce kilka aspektów językowych poruszonych przez Jagodę Ratajczak. Mam nadzieję, że pozwolą Wam ocenić czy ta lektura jest dla Was.

Luka Jagoda Ratajczak

Lingwicyzm

Z zaskoczeniem odkryłam jak sama, jako nauczycielka języka, wpadam w pułapkę traktowania języka… zbyt poważnie. Zapominając, że język jest dla człowieka, a nie człowiek dla języka. Podstawową rolą języka jest komunikacja. To jest cel nadrzędny i o tym przypomina Jagoda wyjaśniając, na czym polega wszechobecny i powszechnie akceptowany lingwicyzm.

Samo pojęcie wyjaśnia tak:

Lingwicyzm, podobnie jak rasizm czy seksizm, jest rodzajem dyskryminacji i opresji. To zjawisko, w którym narzędzie dyscypliny – pouczanie, a także ośmieszanie – służy promowaniu „idealnej” odmiany języka i karaniu za używanie innych jego wariantów. 

W kontekście języka obcego, lingwicyzm objawia się między innymi tym, że uznajemy nasze umiejętności językowe, być może te ciut gorzej opanowane lub te szlifowane dopiero od niedawna, za „niewystarczające” i „żenujące”

Reakcje społeczne

Jagoda nie neguje tego, że ludzie wytykają publicznie błędy albo oceniają nas na podstawie tego, w jaki sposób się wysławiamy, co może nas blokować przed mówieniem w języku obcym (i nie tylko). Jednocześnie zachęca do tego, żeby się od tych zewnętrznych ocen uwolnić, udowadniając jak krzywdzące i nie na miejscu jest nieproszone wytykanie błędów.

Poza tym zwraca uwagę, że często zamiast realnych błędów, wytykane są odstępstwa od norm językowych, które z kolei mogą być przecież różne od regionu. To zresztą kolejne oblicze wcześniej wspomnianego ligwicyzmu.

Jąkanie

Niezwykle ciekawym rozdziałem, był ten o jąkaniu się. Choć mam jąkającą się znajomą (po której tego prawie nie widać, bo ma głównie właśnie bloki i świetnie to ukrywa) i nie raz rozmawiałyśmy na ten temat, to jednak sporo mitów obaliłaś mi dopiero Ty.

Recenzja Luka

Podsumowanie

Najbardziej podobały mi się początkowe rozdziały o wstydzie i lęku, na przykładzie angielskiego i w ogóle wątek różnorodności samego języka angielskiego. Bardzo mnie inspirowały, poniekąd miało działanie terapeutyczne.

Tego, czego mi trochę zabrakło to pochylenia się nad różnorodnością językową w Polsce, jako że językowi ukraińskiemu został poświęcony cały rozdział. Wielojęzyczność przewija się przez całą książkę i była punktem, do którego Jagoda często wracała. Odbierałam tę różnorodność językową za serce, sendo Luki

Całość była niezwykle wzbogacająca i to zarówno dla mnie jako nauczycielki i pasjonatki języków obcych, jak i po prostu człowieka.

Po raz kolejny i w nowy sposób Jagoda Ratajczak przypomniała mi, że język jest narzędziem i nigdy nie będzie doskonały, bo przecież i my tacy nie jesteśmy.

Książka dostępna jest w wersji papierowej i jako audiobook.

O AUTORCE
Jagoda Ratajczak to filolożka, tłumaczka przysięgła i konferencyjna, członkini Polskiego Towarzystwa Tłumaczy Przysięgłych i Specjalistycznych TEPIS. Debiutowała książką Języczni. Co język robi naszej głowie (2020), pierwszą w Polsce publikacją popularnonaukową poświęconą wielojęzyczności. Na swoim profilu na Instagramie upowszechnia wiedzę o językoznawstwie i przekładzie specjalistycznym. W 2023 roku ukazała się jej druga książka: Luka. Jak wstyd i lęk dziurawią nam język.

Dodaj komentarz